Samotnie Spêdzê Noc

Cheek

Myœli czarne na codzieñ mam 
albo defekt inny 
nie chcê czuæ jak stajemy siê 
wobec siebie zimni 
dobrze smakuje kawy ³yk 
œwie¿y powietrza ch³ód 
w ka¿dy dzieñ gdy ciebie brak 
dotyk twój tak koj¹cy by³ 
teraz ju¿ go nie chcê 
i wszystkich rzeczy z³o¿onych na 
me w¹tpliwe szczêœcie 
sama przed sob¹ przyznaæ chcê 
nie zmusza przecie¿ nikt 
nie wierzy³am nigdy w nas 

S³owa z twych ust, ¿e siê starasz jak nikt 
korowody twych k³amstw 
nie przes³oni¹ mych prawd 
jeœli tak¹ mi³oœæ chcesz daæ mi 
to samotnie spêdzê noc 

Dziœ wiem, ¿e kiedyœ znajdê 
mych ³ez serce warte 
mam czas by czekaæ na znak 
z³y los przytrafi³ siê 
i co noc w milczeniu chcê tkwiæ 
by ju¿ nie straciæ mych szans 
by ju¿ nie sp³oszyæ mych szans 

Wcale nam tak nie by³o Ÿle 
tak przynajmniej czu³eœ 
jeszcze dziœ w os³upieniu trwasz 
jeszcze brak ci tchu - wiem 
samotnoœæ ciê¿ka staje siê 
nie starcza czasem si³ 
w ka¿dy dzieñ, gdy kogoœ brak 

Be³kot z twych ust, ¿e siê starasz jak nikt 
korowody twych k³amstw 
nie przes³oni¹ mych prawd 
jeœli tak¹ mi³oœæ chcesz daæ mi 
to samotnie spêdzê noc 

Dziœ wiem, ¿e kiedyœ znajdê 
mych ³ez serce warte 
mam czas by czekaæ na znak 
z³y los przytrafi³ siê 
i co noc w milczeniu chcê tkwiæ 
by ju¿ nie straciæ mych szans 
by ju¿ nie sp³oszyæ mych szans 

Niepotrzebni ju¿ sobie tak 
ws³uchujemy siê w noc 
zagubiony rytm naszych cia³ 
straci³ ju¿ moc 
straci³ ju¿ swój dawny czar
Página 1 / 1

Letras e título
Acordes e artista

resetar configurações
OK